Znajdź nas na

Hanna Chrzanowska - patron szkoły 
(1902 - 1973)

Hanna Chrzanowska, córka Ignacego i Wandy ze Szlankierów, pielęgniarka, pedagog, redaktor, literat. Opiekunka chorych, duchowy ich przewodnik i nauczyciel opieki nad chorymi, organizator pomocy materialnej chorym i wysiedlonym oraz wszystkim, którzy pomocy potrzebowali.

 

Hanna Chrzanowska była patriotką wielkiej miary, była pielęgniarką, może jedną z wielu, może tylko jedną niepowtarzalną. Była to pielęgniarka, która całe swoje życie oddała służbie chorym i potrzebującym. Stanowiła przykład pracowitości, sumienności, intelektu, ideału nauczyciela i wychowawcy, wzorem pielęgniarki. Dewizą życiową był ulubiony cytat jej ojca, Ignacego, wyjęty z dzieł Konarskiego: "Nie masz zasług, to co my zowiemy zasługi, są tylko ku Ojczyźnie wypłacone długi".
Urodzona pod zaborem rosyjskim w dniu 7 października 1902 r., przy ulicy Senatorskiej 38 w Warszawie. Wychowana w majątku Wiązowna pod Warszawą. Wiele lat później wspaniałomyślnie z niego zrezygnowała na rzecz swojego chrześniaka, Stanisława Szlenkiera, syna Ksawerego, z którego rodziną do śmierci była blisko związana. Dzieciństwo dostatnie, bardzo szczęśliwe, wspaniali, kochający rodzice.
Ojciec Ignacy Chrzanowski był słynnym profesorem historii literatury polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Aresztowany przez hitlerowców wraz z innymi naukowcami środowiska krakowskiego w 1939 r., zmarł w obozie koncentracyjnym w Oranienburgu w 1940 r. Rodzina profesora Chrzanowskiego spokrewniona była z Joachimem Lelewelem i Henrykiem Sienkiewiczem.
Matka Wanda pochodziła ze znanej, patriotycznej warszawskiej rodziny Szlenkierów, zaangażowanej w sprawy społeczne. Bogdan Chrzanowski, urodzony w 1900 r., brat Hanny Chrzanowskiej, dr filozofii - zmobilizowany w 1939 r. w stopniu oficera, zginął bez wieści w zawierusze wojennej. Pozostawił żonę Fery i maleńką córeczkę Wandę. Siostra matki, Zofia Szlenkierówna, to fundatorka dziecięcego szpitala im. Karola i Marii w Warszawie, dyrektorka pierwszej Warszawskiej Szkoły Pielęgniarstwa.
Mała Hania uczyła się w domu, a po przeniesieniu się państwa Chrzanowskich do Krakowa, na pensji Panny Okołowiczównej. Była to jedna z lepszych prywatnych szkół stopnia podstawowego. Tu zaprzyjaźniła się z Anielką Chałubińską, wnuczką Tytusa Chałubińskiego. Gimnazjum sióstr Urszulanek dobełniło edukację Hanny w zakresie szkoły średniej. Egzamin maturalny zdała w 1920 r. Zafascynowana legionami, ukończyła kurs pielęgniarski organizowany przez Amerykański Czerwony Krzyż u panny Stelli Tylskiej, przydatny do pielęgnowania rannych w klinice chirurgicznej w Krakowie. W programie nauczania znajdowały się zabiegi, trochę anatomii i fizjologii, wiadomości z zakresu pielęgnacji i raz na zawsze zakodowana informacja że "odleżyna to hańba pielęgniarki". Wszystkie zabiegi ćwiczyła w domu na swojej matce znoszącej wszystko z anielską cierpliwością. Rozpoczęte studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego przerwała dla podjęcia nauki w powołanej do życia w Warszawie Szkole Pielęgniarstwa. W oczekiwaniu na otwarcie roku szkolnego rozpoczęła pracę w ambulatorium Stowarzyszenia Pań Ekonomek w Krakowie. Tu poznała Marię Epsteinównę i Teresę Kulczyńską. W 1922 r. wyjechała z Krakowa i wstąpiła do Warszawskiej Szkoły Pielęgniarstwa, którą ukończyła dwa lata później. Dyrektorką nowootwartej szkoły była Amerykanka, pani Helen Bridge. Po przyznaniu przez fundację Rockefellera rocznego stypendium, panna Chrzanowska wyjechała do Francji. W Paryżu dokształcała się w Szkole Pielęgniarstwa Dziecięcego. Przebywała także w Lyonie, Nancy i Strasburgu. Po powrocie do kraju w 1926 r. podjęła pracę w Krakowie jako instruktorka w Uniwersyteckiej Szkole Pielęgniarek i Higienistek. Dyplom wprowadzający ją do wykonywania zawodu pielęgniarki dyplomowanej na terenie kraju otrzymała w marcu 1926 r. Pani Hanna Chrzanowska od 1 lutego 1926 r. przejęła obowiązki instruktorki Uniwersyteckiej Szkoły Pielęgniarek i Higienistek w Krakowie. W 1928 r. pani Hanna rozpoczęła w szkole wykłady "Pielęgniarstwo Zdrowia Publicznego", zaś rok potem, wraz z profesorem Rosnerem, uruchomiła i prowadziła nową placówkę szkoleniową - poradnię dla ciężarnych przy Klinice Ginekologiczno - Położniczej w Krakowie. Również w 1926 r. wyjechała do Belgii jako uczestniczka miesięcznego kursu w zakresie pielęgniarstwa społecznego.

W 1929 r. Hanna Chrzanowska opóściła krakowską Uniwersytecką Szkołę. W tym też roku pod jej redakcją zaczął wychodzić miesięcznik "Pielęgniarka Polska". Pismo ukazywało się przez 10 lat, aż do wybuchu wojny, zawierało aktualne zagadnienia zawodu pielęgniarskiego, publikowali w nim swoje artykuły lekarze, naukowcy, ale przede wszystkim pielęgniarki. Pani Hanna Chrzanowska przez cały rok 1931 pracowała na rzecz jednego z Ośrodków Zdrowia, na zlecenie Wydziału Zdrowia Zarządu miasta Warszawy. W latach 1932 - 1933 pełniła funkcję asystentki dyrektorki Warszawskiej SzkołyPielęgniarstwa, którą wówczas była jej ciotka, Zofia Szlenkerówna. Coraz bardziej pochłaniała ją jednak praca społeczna w Polskim Stowarzyszeniu Pielęgniarek Zawodowych. Została wybrana wiceprzewodniczącą Zarządu Głównego Stowarzyszenia, uczestniczyła w przygotowaniu "Ustawy o zawodzie pielęgniarki" w 1935 r.
Twórczość literacka pani Hanny zaowocowała dwoma opublikowanymi powieściami oraz wierszami.Jeszcze przed wojną w roku 1938 ukazało się pierwsze wydanie podręcznika szkolnegodla pielęgniarek pt.: "Zabiegi pielęgniarskie" napisanego przez Teresę Kulczyńską i Hannę Chrzanowską. Poza pracą pielęgniarską i dobroczynną znajdowała czas na wyjazdy w góry, podróże zagraniczne i grę w tenisa. Utrzymywała bliskie kontakty z rodziną i przyjaciółmi. Po wybuchu wojny w 1939 r. przyjechała do Krakowa. Tutaj dotyka ją dramat wojny, dowiaduje się o śmierci ojca i brata. Pani Hanna angażuje się w dzałalność charytatywną w Obywatelskim Komitecie Pomocy, któremu przewodniczył ks. arcybiskup Adam Stefan Sapieha. Nastpnie z chwilą powoania Radz Gwłównej Opiekuńczej podejmuje pracę w dziale Opieki nad Uchodźcami i Wysiedlonymi. Organizuje dla nich kolonie, stara się umieszczać sieroty w dobrze usytuowanych rodzinach. Pod koniec wojny śpieszy z pomocą wysiedlonym z Warszawy. W tym czasie jej życie religijne coraz bardziej się pogłębia. Po ustaniu wojny i po otwarciu Uniwersyteckiej Szkoły Pielęgniarsko - Położniczej w Krakowie, podejmuje pracę jako kierownik działu pielęgniarstwa społecznego i domowego, kładąc duży nacisk na solidne przygotowanie uczennic do pielęgnowania chorych w warunkach domowych. Wspólnie z uczennicami odwiedza obłożnie chorych, służąc im radą i pomocą podczas odbywania praktyk. W krakowskiej Szkole Pielęgniarstwa pracuje do 1957 r. W tym czasie obejmuje stanowisko dyrektorki w Szkole Pielęgniarstwa Psychiatrycznego w Krakowie - Kobierzynie. Po roku szkoła zostaje rozwiązana przez komunistyczne władze. Od 1 października 1958 r. otrzymuje wcześniejsze świadczenia emerytalne. W tym czasie napisała podręcznik "Pielęgniarstwo w Otwartej Opiece Zdrowotnej. Będąc w pełni sił, znając sytuację chorych pozostających w domach, podjęła się zorganizowania opieki nad obłożnie chorymi i opuszczonymi na terenach parafii krakowskich. Potrafiła zdobyć pomoc materialną dla tej pracy, jak również zwerbować osoby chętne do współpracy: tj. pielęgniarki, znajomuch, studentów, siostry zakonne. Przyuczała rodziny i sąsiadów do prostych posług przy obłożnie chorych. Ona też pierwsza w Polsce zaczęła organizować rekolekcje dla chorych.
Od 1966 r. cierpiała z powodu choroby nowotworowej. Poddała się operacji. Choroba jednak drążyła jej organizm i doprowadziła do zgonu w dniu
29 kwietnia 1973 roku.
Kondukt pogrzebowy pani Hanny prowadził ks. kardynał Karol Wojtyła, który w tym celu przyjechał do Krakowa, brał bowiem udział w konferencji Episkopatu Polski. Pogrzeb nie miał charakteru żałoby, ale zadumy. Był on wielką manifestają ludzi wszelkiego stanu. Wzruszenie budziła wielka liczba chorych na wózkach, którzy chcieli, pełni wdzięczności, odprowadzić swoją opiekunkę "cioteczkę" na cmentarz.
W listopadzie 1998 r. ksiądz kardynał Franciszek Macharski otworzył proces beatyfikacyjny Służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej. Komisja Historyczna zgromadziła obszerny materiał, na przesłuchanie czeka wiele świadków, którzy ją znali i zachowują we wdzięcznej pamięci.
Hanna Chrzanowska aktywnie uczestniczyła w pracy Polskiego Towarzystwa Pielęgniarstwa. Za swoją działalność w roku 1957 została wyróżniona odznaką "Za wzorową pracę w służbie zdrowia". Rada Państwa, doceniając zasługi Tej wybitnej pielęgniarki, przyznała Jej w roku 1971 Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, a papież Paweł VI - order "Pro Ecclesia et Pontifice". Te symbole uznania jej ogromnych zasług przyjmowała z zażenowaniem i wrodzoną skromnością.
Niegdyś napisano o Niej: "Była oparciem, przyjacielem, autorytetem. Jej pochylenie się nad chorym, Jej kontakty z ludźmi miały swe źródło w miłości - bo była miłością. Człowiek chory, to był Jej żywioł, Jej największe ukochanie".

                                                                                                                                                                                                                    opracowała Bożena Dziedzic

  

PATRONKA SZKOŁY HANNA CHRZANOWSKA BEATYFIKACJA – Łagiewniki 28 kwietnia 2018 r.

 

W roku 1976 ówczesna Państwowa Szkoła Położnych w Ostrowie Wielkopolskim (późniejsze Medyczne Studium Zawodowe) za swoją patronkę przyjęła Hannę Chrzanowską – pielęgniarkę - prekursorkę pielęgniarstwa domowego w Polsce oraz współpracownicę kardynała Karola Wojtyły późniejszego Papieża Świętego Jana Pawła II. W homilii pogrzebowej kard. Wojtyła powiedział m.in.: „Byłaś dla mnie ogromną pomocą i oparciem. Dziękujemy Bogu za to, że byłaś wśród nas taka, jaka byłaś – z tą Twoją wielką prostotą, z tym wewnętrznym spokojem, a zarazem z tym wewnętrznym żarem; że byłaś wśród nas jakimś wcieleniem Chrystusowych błogosławieństw z Kazania na Górze”.  

W roku 1995 pielęgniarki skupione w Katolickim Stowarzyszeniu Pielęgniarek i Położnych zwróciły się z prośbą do kard. Franciszka Macharskiego o wszczęcie procesu beatyfikacyjnego. Rozpoczął się on w 1998 r. 1 października 2015 r. Stolica Apostolska ogłosiła dekret o heroiczności cnót Hanny Chrzanowskiej a 7 lipca 2017 r. po zbadaniu okoliczności cudu za jej wstawiennictwem – uzdrowienia mieszkańca Krakowa – papież Franciszek zatwierdził dekret beatyfikacyjny służebnicy Bożej Hanny Chrzanowskiej. 28 kwietnia 2018 roku w przeddzień 45 rocznicy Jej śmierci (29 kwietnia 2018) a 20 lat od wszczęcia procesu beatyfikacyjnego - odbyła się uroczystość beatyfikacji Hanny Chrzanowskiej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.

Mszę św. koncelebrowało blisko 40 biskupów i ok. 250 kapłanów. Na błoniach przed bazyliką zgromadziło się kilkanaście tysięcy osób, które śledziły przebieg uroczystości na dwóch telebimach. Kard. Angelo Amato w trakcie Mszy odczytał list apostolski Ojca Świętego, w którym papież zezwala, aby Hannie Chrzanowskiej, „osobie świeckiej, która kierując się miłością Jezusa dobrego Samarytanina, poświęciła się cierpiącym na ciele i duchu, gorliwie im pomagając”, przysługiwał tytuł błogosławionej.

Po odczytaniu listu apostolskiego Franciszka, nastąpiło odsłonięcie obrazu beatyfikacyjnego, który przedstawia Hannę, jako 30-letnią pielęgniarkę. Obraz ten, autorstwa Zbigniewa Juszczaka, został namalowany na podstawie jej fotografii. W rękach nowa błogosławiona trzyma różaniec oraz „Rachunek sumienia pielęgniarki”, którego jest autorką.

Relikwie błogosławionej zostały umieszczone w kapsule w kształcie serca – symbolu oddania życia dla drugiego człowieka. Serce zostało przyozdobione kamieniami dla podkreślenia kobiecej delikatności i piękna. Całość zamknięta jest w kształcie klasycznego czepka pielęgniarskiego, symbolu misji, jakiej podjęła się Hanna Chrzanowska. Autorem relikwiarza jest Marek Nowak.

Do ołtarza relikwiarz przyniosła Helena Matoga, duchowa córka i uczennica Chrzanowskiej, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego. W uroczystościach uczestniczyły pielęgniarki z całej Polski i zagranicy, lekarze, chorzy i ich opiekunowie, a także wolontariusze. Przybyli także licznie krewni Hanny wraz z jej chrześniakiem.

Szczycimy się tym, że wchodzące w skład Wielkopolskiego Samorządowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Ostrowie Wielkopolskim, Medyczne Studium Zawodowe, które jako pierwsze w Polsce  (7 października 1976 r.) przyjęło  za swoją patronkę Błogosławioną Hannę Chrzanowską, dlatego nie mogło zabraknąć przedstawicieli naszej szkoły w uroczystości beatyfikacji.  Przygotowując się do uroczystości, w szkole zadbano o przybliżenie postaci patronki Błogosławionej Hanny Chrzanowskiej obecnym słuchaczom. Na korytarzu głównym szkoły, pod obrazem patronki zostały umieszczone kwiaty oraz przygotowano wystawki o Hannie Chrzanowskiej i gazetki w gablotach na korytarzu.

Wyjazd Grona Pedagogicznego, słuchaczy z Pocztem Sztandarowym Szkoły oraz zaproszonymi gośćmi – byłymi dyrektorkami szkoły i nauczycielami emerytami na uroczystość beatyfikacji był wielkim przeżyciem.

Do Krakowa przyjechaliśmy dzień wcześniej, by w sobotę 28 kwietnia 2018 r od rana wziąć udział w uroczystościach beatyfikacyjnych. Poczet Sztandarowy szkoły wszedł do Bazyliki Miłosierdzia Bożego. Natomiast większość grona pedagogicznego modliła się na zewnątrz.

Dla wszystkich było to niesamowite przeżycie. Po zakończonej Mszy Św. mogliśmy wejść do kościoła, zobaczyć i ucałować relikwię błogosławionej Hanny Chrzanowskiej.

Następnego dnia 29 kwietnia w niedzielę uczestniczyliśmy we mszy św. w kościele pod wezwaniem św. Mikołaja gdzie w nawie południowej kościoła, pod nastawą ołtarzową przedstawiającą koronację Matki Bożej, znajduje się sarkofag błogosławionej Hanny Chrzanowskiej. Sarkofag został wykonany z alabastru. Na sarkofagu umieszczono napis: Błogosławiona Hanna Chrzanowska Pielęgniarka 1902-1973. Autorem projektu jest p. Stanisław Juszczak, a fundatorem Katolickie Stowarzyszenie Pielęgniarek i Położnych Polskich. W ceremonii dziękczynnej za beatyfikację Hanny Chrzanowskiej uczestniczyli miedzy innymi: Abp Marek Jędraszewski Metropolita Krakowski oraz kardynał Stanisław Dziwisz. Oprawę muzyczną stanowił piękny występ chóru.

Po uroczystej Mszy Św. zostaliśmy zaproszeni na piknik połączony z poczęstunkiem.

W programie wycieczki przewidziano spotkanie z panią Heleną Matogą, pielęgniarką, wicepostulatorką procesu beatyfikacyjnego.  Serdecznie i ciepło rozmawialiśmy z panią Heleną oraz robiliśmy wspólne zdjęcia. Na pamiątkę spotkania grono pedagogiczne ofiarowało kwiaty i prezent wykonany przez słuchaczy szkoły – ikonę przedstawiającą Hannę Chrzanowską.

Przygotowując się do beatyfikacji naszej patronki dyrektor szkoły mgr Tomasz Kuczma wystąpił z prośbą do proboszcza Parafii św. Mikołaja w Krakowie księdza mgr Józefa Gubały o przekazanie relikwii Błogosławionej Hanny Chrzanowskiej Parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Ostrowie Wielkopolskim.

I tak się stało. W asyście uczestników wycieczki na ręce dyrektora szkoły mgr Tomasza Kuczmy zostały przekazane relikwie. Służyć będą wszystkim w kościele Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Ostrowie Wielkopolskim. Wyjazd i udział w uroczystości był wielkim przeżyciem. Pozostanie na długo w naszej pamięci.

 

Opracowała: mgr Alicja Schulz – nauczyciel bibliotekarz szkoły.

 

 

 

Uroczystość wprowadzenia relikwii Błogosławionej Hanny Chrzanowskiej

23 listopada 2018 roku w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski  w Ostrowie Wielkopolskim odbyło się uroczystość wprowadzenie  relikwii Błogosławionej Hanny Chrzanowskiej. Było to wielkie święto parafii, pielęgniarek, położnych i całej społeczności szkoły medycznej w Ostrowie Wielkopolskim. Uroczystości przewodniczył J.E. Janiak, Biskup Kaliski.

Msza Święta została poprzedzona inscenizacją słowno-muzyczną przedstawiającą życiorys Błogosławionej w wykonaniu młodzieży Medycznego Studium Zawodowego w Ostrowie Wielkopolskim. Cytowano fragmenty pamiętnika Hanny Chrzanowskiej dotyczące jej rodziny , działalności charytatywnej, decyzji o wyborze szkoły pielęgniarskiej, kształceniu, wyjazdach na stypendia zagraniczne, początkach pielęgniarstwa domowego i współpracy z krakowskim duchowieństwem. „Krzyż na piaskach” to piękny wiersz Chrzanowskiej, który zakończył część artystyczną.

Uroczystość zaszczyciły swoją obecnością dwie pielęgniarki z Krakowa :pani Helena Matoga wicepostulator w procesie beatyfikacyjnym Błogosławionej oraz pani  Krystyna Pękalska członek komisji historycznej. Środowisko pielęgniarek i położnych reprezentował pan Marek Przybył przewodniczący OIPiP w Kaliszu, pani Izabela Rykowska Naczelna Pielęgniarka ZZOZ w Ostrowie Wielkopolskim, pielęgniarki, pielęgniarze oddziałowi oraz personel medyczny z ostrowskich i okolicznych placówek medycznych. OIPiP w Kaliszu i szkoła medyczna  wystawiły poczty sztandarowe.

Ostrowska szkoła medyczna jako pierwsza w Polsce w 1976 roku przyjęła imię Hanny Chrzanowskiej, pierwsi również otrzymaliśmy jej relikwie, dzień po beatyfikacji 29 kwietnia 2018 roku. W uroczystości wzięli udział wszyscy dyrektorzy szkoły, panie: Leokadia Świderska, Zdzisława Pifke, Krystyna Roszak oraz obecny dyrektor pan Tomasz Kuczma. Było liczne grono emerytowanych pracowników szkoły, obecnych pracowników i młodzieży.

Zaproszenie na uroczystą Mszę Świętą przyjęli uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej, Powiatowego Ośrodka Wsparcia, Środowiskowego Domu Samopomocy, Dziennego Domu Senior+, Domu Pomocy Społecznej oraz Świetlicy Boże Podwórko wraz z opiekunami.

W ten piękny dzień mieliśmy okazję razem świętować i fascynować się postacią Hanny Chrzanowskiej, wybitnej, pierwszej, świeckiej pielęgniarki wyniesionej na ołtarze. O niezwykłości życia i działalności Błogosławionej piękną homilię wygłosił Biskup Kaliski Edward Janiak.

Hanna Chrzanowska jest wzorem dla całego środowiska medycznego, by jak najlepiej realizować swoje powołanie dla dobra cierpiącego człowieka.

 

 


 

 

Hania na Madagaskarze

 

Relacja misjonarza Daniela Klocha OMI, który pracuje na Madagaskarze już 30 lat. Pochodzi z Wiązowny, tej parafii, gdzie Hanna Chrzanowska przyjęła chrzest. Kilka lat temu przywiózł na Madagaskar relikwie Bł. Hanny Chrzanowskiej. Relikwie znajdują się w dużym mieście Tamatave (znanym też jako Toamasina) na wschodnim wybrzeżu wyspy, w ośrodku dla dzieci z niepełnosprawnością ruchową i psychiczną. Ośrodek ten prowadzą siostry zakonne - karmelitanki mniejsze od Matki Bożej z Góry Karmel. Pomagają im wolontariusze malgascy, a czasem też z Włoch.

Pracz na Madagaskarze

Patrząc na pierwsze zdjęcia, widzimy mężczyznę w pralni ośrodka dla dzieci. To Josef. Jest żonaty, ma jedno dziecko. Skończył Paramed, czyli kurs pielęgniarstwa. Pomaga siostrom przy różnych pracach. Ofiaruje swoją pracę i siebie Matce Bożej przez ręce Hanny. Powiedziałem mu: „Jak ty tu przychodzisz i kontynuujesz to, co robiła Hanna za swego życia na ziemi, to i ona ci będzie dawać wypłatę, żebyś utrzymał rodzinę. A że ja jestem z tej samej parafii, to ogarnę jakoś tę sprawę. Tylko każdego dnia idź do kaplicy i pomódl się przy Jej relikwiach chwilę, puść Jej oczko i - do pracy!". Zawsze znajdę grosza dla niego i staram się, by miał godne wynagrodzenie.

Ania i Ernestina

Ania i Ernestina

Ania i Ernestina

Kolejne zdjęcia to kobiety w czerwonych sukienkach. To niewidoma Ania. Jest masażystką, służy Ernestinie z łamliwością kości.

Jeremi z opieką

Jeremi z opieką

Następne zdjęcia to mężczyzna z amputowaną kończyną. Do niego Hanna przyszła osobiście w odwiedziny, jak za dawnych lat. To Jeremi. Bardzo szybko postępowała u niego cukrzyca i konieczna była amputacja. W czasie modlitwy z relikwiami i po modlitwach odczuł wyraźną zmianę na lepsze. Bardzo szybko zdjęto opatrunek, czego normalnie się nie robi, ponieważ gojenie jest długie. Lekarz prowadzący, diabetolog, mówi że jest tu ingerencja jeszcze kogoś, czego on nie jest w stanie określić.

W ośrodku tym przebywa około 30 dzieci. Do niektórych dzieci przychodzi rodzina. Do innych nikt nie przychodzi. Są osoby tylko leżące w łóżku, powykręcane we wszystkie strony. Są też tacy, którzy chodzą po ogrodzie i mogą prowadzić wózek z kolegą będącym jeszcze w gorszym stanie. I wreszcie są też ci, którzy pomagają sprzątać, przygotowują posiłki itd. Bardzo ważnym punktem jest modlitwa, codzienna Msza św. Dzieci odmawiają brewiarz i różaniec, a w każdą sobotę mamy adorację Najświętszego Sakramentu. Skupienie tych dzieci i ich wyczucie sacrum niejednemu daje wiele do myślenia. Czuję, że nasze relacje są bardzo zażyłe i ja sam czerpię od podopiecznych i wolontariuszy dużo energii i sił do moich zajęć socjalno-duszpasterskich.

 

Ośrodek, w którym znajdują się relikwie to miejsce zaciszne, dające spokój wewnętrzny. Choć tak jak wszędzie, tak też i tutaj są zgony. I nie brak potrzeb materialnych. Dziękuję za pamięć i modlitwę.

Jeśli ktoś chciałby nas wspomóc, to może dokonać wpłaty na konto
w PLN: IBAN PL86 1600 1462 1810 1048 3000 0069, BIC PPABPLPK
w EURO: IBAN PL37 1600 1462 1810 1048 3000 0078, BIC PPABPLPK

Daniel Kloch OMI

Pin It